niedziela, 11 września 2016

w Pruszkowie





Niech ten wierszyk wam opowie
Jeden z budynków szpitala.
jak przyjemnie jest w Pruszkowie.
Tworki, park oraz Utrata
gdzie się gąszcz zarośli splata,
Szpital stare ma budynki
których ścian nie szpecą tynki
ale renowator biegły
pięknie im wyczyścił cegły.
Jest też kościół, a na wieży
Trzy pustułki, jak należy.
Znawcy pizzy zaś powinni
U Fabrizia, wprost z Sardynii,
Znaleźć wiele satysfakcji
na obiedzie lub kolacji.
Dziś odbywał się publiczny
piknik archeologiczny
Byli Grecy i Rzymianie
(kostium, gadżet i gadanie).
Kiedy skończył się wieczorem
pojechałam "predatorem"
Pruszków i jego atrakcje
Przedłużyły mi wakacje.


Budynki szpitalne w Tworkach.
Łąka opodal Utraty.


Kościół w Tworkach, zbudowany jako cerkiew ormiańska. Bardzo uroczy. Dużo wzorków w środku.




Utrata. Bardzo ceniona jako jedna z nielicznych rzek na "U"

Staw w parku Potulickich



Św. Kazimierz (mój patron) nad wejściem do kościoła. Od razu widać jaka to epoka.

Kościół neogotycki. Idealny dla pustułek.

Pustułka.


Starożytni Rzymianie przebrani za Achajów z replikami szpadli Fiskars z czasów wojny trojańskiej.

Pan tak był pochłonięty ćwiczeniem na bucinie (cornu) marsza imperialnego (który mu szedł na razie słabiutko), że entuzjastyczną publiczność (mnie) z jej pytaniami traktował jak powietrze. Ale na zdjęcie się zgodził.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz