wtorek, 20 września 2016

Powidła śliwkowe

Czym się różni dżem od powideł? To klasyczne pytanie, i klasyczna też będzie odpowiedź. 
Dżem robi się szybko (patrz strona na tym blogu): zagotowuje się owoce z dodatkiem cukru i (u mnie w zasadzie zawsze) żelfixu, zachowuje się smak dość bliski świeżym owocom i galaretowatą konsystencję. Dżem można zrobić ze wszystkiego. (oczywiście są inne szkoły, są też marmolady)
Natomiast powidła robią się powoli: owoce się godzinami wolniutko smaży, zawarta w nich woda odparowuje a same owoce zmieniają smak. Można w ogóle nic nie dodawać; ewentualnie na sam koniec dosłodzić. Powidła mają smarowną konsystencję. Udają się najlepiej ze śliwek i moreli; inne owoce jakoś nie sprawdzają się w tej roli.

W lokalnym warzywniaku zobaczyłam cudowne pomarszczone węgierki po 2 zł./kg. Kupiłam 3,5 kg, migiem wydrylowałam, wrzuciłam do szerokiego superrondla (akurat tyle się mieści z czubkiem) i pozwoliłam im smażyć się z 3-4 godziny, czasami mieszając. Troszeczkę dosłodziłam na koniec (może z pół szklanki cukru), zasłoikowałam i oto mam już 5 słoiczków powideł.

A wierszyk na etykietkę tym razem układali Adam, Gaba, Ola i Olga w ramach akcji "dopisz dalszy ciąg do mojego dwuwersu":


Powidła Śliwkowe
Już ku jesieni lato się chyli 
Bluszcz żywi roje pszczół i motyli. 
Pośród listowia pną się pająki, 
Zimowe sobie szykują domki. 
Tą właśnie porą dojrzewa śliwa.
Każdy jej owoc słodyczą spływa.
W każdym z nich jedno pragnienie drzemie:
Aby czym prędzej znaleźć się w dżemie!*
(Adam)

*a właściwie w powidłach



Powidła Śliwkowe
Już ku jesieni lato się chyli
Bluszcz żywi roje pszczół i motyli.
Lecz póki grzeje zlote słoneczko
Spłyńmy w kajaku błękitną rzeczką
(Ola)


Powidła Śliwkowe
Już ku jesieni lato się chyli
Bluszcz żywi roje pszczół i motyli.
Pszczoła nam pyszny miodek da
Nie ma co liczyć na motyla!
(Gaba)

Powidła Śliwkowe
Już ku jesieni lato się chyli
Bluszcz żywi roje pszczół i motyli.
Słońce uparcie oślepia oczy,
Bym pragnął zimą zielonych liści...
(Olga)
Promień dobywa kolor uroczy
Z dojrzewających winogron kiści
I ten sam kolor co kiście owe
(Bordo?) powidła mają śliwkowe.
(kura)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz