niedziela, 25 grudnia 2016

śledź a la rolmops

Rolmops to kolejny ze śledzi podawanych u nas na początku wigilii. Warto go zrobić dzień wcześniej, aby się "przegryzł".
Biorą po równo (ważąc na wadze):
- ogórków konserwowych, obranych i posiekanych
- grzybków marynowanych, np. koźlarków, również posiekanych
- cebulki (ja biorę cukrową, ale ostra też ma swoje zalety), również posiekanej

To wszystko należy wymieszać (nie miksować!), dodać dobrej oliwy, można łyżeczkę musztardy i coś do smaku (sól, cukier, pieprz) jeśli to potrzebne.

Śledzia kroję w dzwonka, układam na półmisku i przykrywam kołderką sosu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz